czwartek, 16 lutego 2017

Uroczy szary Kotek!

Z szarej i kremowej włóczki powstawał pomału kotek, który na koniec okazał się kotką 😉 

I tak po kolei każda część kotka wychodziła spod szydełka:






Tu już gotowe wszystkie części:



I najmniej przyjemna część tworzenia zabawek przyszywanie ... oj z tym to mam zawsze najwięcej kłopotu i zmartwień. Źle przyszyta część psuje efekt całości i czasami trzeba nieźle pokombinować żeby efekt końcowy był dobry.





A tu już gotowa Pni Kicia 😊





Od tyłu prezentuje się tak 😂



Kotka może układać się w różnych pozach:







poniedziałek, 13 lutego 2017

Pani kurczaczek !

Posiadając żółtą włóczkę kolor taki pastelowy żółty :


Myślałam co by tu z niej zrobić i tak powolutku powstawała...:





Pani kurczaczek z czerwoną kokardką :D 





wtorek, 7 lutego 2017

Sowy sówki sóweczki

Do sówek mam już słabość od dłuższego czasu i powstała następna:


Nie potrafiłam się zdecydować czy kokarda na uszku czy na środku :)



a tu sówki wykonane wcześniej:





Tak jak wspominałam robię również rzeczy z filcu i oczywiście sówki też :)




poniedziałek, 6 lutego 2017

Wesołe babeczki - zestaw kreatywny

Hejka :)

W Biedronce już po raz kolejny pojawiły się zestawy kreatywne, które mnie bardzo ciekawiły lecz z braku czasu nie mogłam ich przetestować (mam nie tkniętą tubę z uroczą pszczółką, aż wstyd się przyznać).
Niedawno kupiłam tubę z wesołymi babeczkami, była przeceniona gdyż była lekko zgnieciona (może i dlatego czekała właśnie na mnie ;P ) Na szczęście zaczęłam dysponować wolnym czasem i zabrałam się do wspominanych zestawów,  wybrałam na początek babeczki! Wydawały mi się łatwiejsze i chciałam zobaczyć czy poradzę sobie z instrukcją.

Tuba wygląda tak : 



W środku znajdziemy materiał na dwie wesołe babeczki, wypełnienie, szydełko i instrukcje. Brak tam igły do szycia lecz jestem posiadaczką nie jednej więc dla mnie nie stanowiło to problemu.




Prace rozpoczęłam z zapałem chociaż nie zgadzały mi się nazwy w instrukcji więc robiłam troszkę po swojemu tak jak uważałam, że będzie lepiej. Zastanawiałam się czy ktoś kto nie miał styczności z szydełkiem czy w ogóle by sobie poradził. Moja odpowiedź brzmi, że raczej niestety nie ... a już na pewno nie dziecko w wieku 9 lat chyba że obdarzone darem do szydełkowania :)

Pierwsza babeczka szła mozolnie:




Natomiast druga poszła już o wiele sprawniej. Co ciekawe materiału wystarczyło mi na trzy wesołe babeczki z tym że trzecia musiała zostać zmodyfikowana z powodu wyczerpania się jednej z włóczek. Efekt zobaczcie sami myślę, że nie wygląda tak źle ;)




Co do tuby, postanowiłam ją wykorzystać i dać jej nowe życie:




A kończąc dzisiejszy wpis dodam jeszcze zdjęcie kolejnej babeczki bo słodkości nigdy dość :D




I jak podobają się babeczki ? :) Która by była schrupana przez Ciebie ? :)
Buziaczki :*

niedziela, 5 lutego 2017

Powitanie!

Cześć wszystkim!

Nazywam się Bernadetta ale znajomi zwracają się do Benia. Od jakiegoś czasu zauroczyłam się w włóczkach, szydełku i w wszystkim co z tym związane do tego jeszcze przy okazji w filcu 😊 W wolnym czasie wykonuje różne rzeczy własnoręcznie i bardzo mnie to cieszy. Chciałabym na tym blogu pokazać co udało mi się i co będę aktualnie tworzyć. Miło było by przeczytać komentarz na temat moich prac oczywiście i ten negatywny gdyż może podsunie mi to pomysł co można było by poprawić a na co nie zwróciłam uwagi. Chyba tyle tytułem wstępu.

Jestem wielką fanką Myszki Minnie więc na sam początek pokaże Wam breloczki mojej produkcji 😉